Etyka reklamy narkotyków, marketingu i promocji

W filmie "Skutki uboczne" z 2013 r. Pacjentka cierpiąca na depresję (Rooney Mara) odwiedza terapeutę (Jude Law) i wspomina reklamę czasopisma, którą widziała dla Ablixa, antydepresanta. Terapeuta przepisuje lek i, jako oczywisty efekt uboczny, pacjent kłuje swojego męża (Channing Tatum) na śmierć. Ten fikcyjny film podkreśla rzeczywiste problemy związane z reklamą i marketingiem w branży farmaceutycznej.
Historia marketingu narkotyków
Historia sprzedaży "cudownych lekarstw" potencjalnym pacjentom sięga czasów starożytnych i była kontynuowana w najnowszej historii "pokazów medycznych" końca XIX wieku. Począwszy od sierpnia 1997 r. Amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków (FDA) zezwoliła firmom farmaceutycznym na prowadzenie reklam telewizyjnych w ramach kampanii skierowanych bezpośrednio do konsumentów. Do roku 2000 producenci narkotyków wydali ponad 2 miliardy dolarów na reklamę bezpośrednio potencjalnym użytkownikom o niezwykłym poziomie sukcesu.
Kłopoty z narkotykami
Dziś liczne reklamy na zabiegi bez recepty obiecują polepszyć każdy stan od letargu do niskiego poziomu testosteronu, często z niewielkim lub żadnym dowodem naukowym na poparcie swoich twierdzeń. Współcześni "sprzedawcy snake oil" omijają zasady, stwierdzając, że ich roszczenia nie są zatwierdzone przez FDA. Jednak dla producentów farmaceutycznych standardy są znacznie bardziej rygorystyczne, ponieważ zarówno grupy branżowe, jak i agencje rządowe zapewniają, że wszelkie roszczenia są oparte na solidnym, naukowym fakcie.
Przepisy FDA dotyczące marketingu narkotyków
Chociaż FDA złagodziła zasady zezwalające firmom farmaceutycznym na reklamowanie się w telewizji, agencja nadal stosuje surowe zasady określające, jakie informacje mogą zawierać reklamy. Biuro ds. Promocji leków na receptę określa te zasady, w tym, że każda reklama zawiera krótkie podsumowanie "dotyczące skutków ubocznych, przeciwwskazań i skuteczności". Zasady określają również, że wszelkie reklamy rozgłoszeniowe "muszą zawierać najważniejsze informacje związane z ryzykiem" w ramach "ważnego oświadczenia".
Roszczenia marketingowe a etyka medyczna
Ponieważ model marketingowy przemysłu farmaceutycznego przeszedł od informowania lekarzy do atrakcyjnych dla konsumentów, niektóre badania sprawdzały, w jaki sposób ta zmiana wpłynęła na sposób, w jaki lekarze leczą swoich pacjentów. Lekarze mogą być zmuszani do przepisywania niepotrzebnych leków pacjentom, którzy ich zażądają, nawet jeśli lek nie byłby skutecznym leczeniem ich stanu. Badanie przeprowadzone w 2011 r. Wykazało, że niektóre zagrożenia obejmują nadmierne przypisywanie, dezinformację pacjentów i zwiększone koszty opieki zdrowotnej wynikające z niepotrzebnych wizyt lekarskich.
Przekraczanie linii?
Co godzinę każdego dnia, na niemal każdym nośniku, firmy farmaceutyczne promują swoje produkty potencjalnym klientom. Potencjalni użytkownicy napotykają te reklamy bezpośrednio do konsumentów w telewizji, w radiu, w czasopismach i na stronach internetowych, które zachęcają odbiorcę do zapytania lekarza o korzyści płynące z tych leków. W przeciwieństwie do innych form reklamy, marketing narkotyków DTC może przekroczyć granicę między promowaniem produktu a naruszaniem etyki medycznej.